Witam
Poszewki w dalszym ciągu :) Dziś malowane farbami w kolorze złotym i srebrnym :)
Szkoda ze nie widać tego na zdjęciu, farba ma sobie malutkie drobinki więc napis jest bardziej połyskujący ( a tak na zdjęciu wyszło jak pociapane farbą)
Powiem tak, efekt końcowy jest super, ale samo malowanie to raczej udręka, farba jest dość gęsta, zasycha na pędzelku, trzeba się naprawdę napracować by to miało ręce i nogi, czy jak kto woli w miarę proste literki :)
A to taka mała girlanda :) z przypadku zupełnie, jak uszyłam te kawałeczki z ostatniego już boku, moja córcia złapała i rozłożyła wtedy narodził się pomysł na girlandę :)
Pozdrawiam
coraz to nowe pomysły, podziwiam, szkoda że nie mogłaś uchwycić efektu farby, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOj taka girlanda to wspaniały dodatek do wnętrza! Piękna!!!
OdpowiedzUsuńEwuniu,mam pytanie,czy w twoim mieście jest sklep Tiger?
:)
Karmelko ja mieszkam na głębokiej wsi :) z trzech stron las z jednej jezioro :))
UsuńTo w sumie masz bajkowe otoczenie :)
UsuńO i coś innego inny kolor farby, srebrne napisy bardzo mi się podobają i girlanda, fajnie czasami zrobić coś nie zaplanowanego. To musi być ładnie na tej głębokiej wsi;)
OdpowiedzUsuńA mnie się podoba zdecydowanie złoty napis i girlanda też :)
OdpowiedzUsuńPoszewki w Twoim wykonaniu są rewelacyjne :) Pozdrawiam Cieplutko :)
OdpowiedzUsuń