Miętowy Stolik

Miętowy Stolik

czwartek, 31 marca 2016

Tęskonota ...


Witam i przepraszam że mnie nie było, jakoś tak wyszło że problemy zaczęły się kumulować nie mogłam się zebrać.
7 stycznia po zaledwie 2 dniach mrozu nasz ukochany pies wbiegł na lód, niestety nie udało się go uratować, może to głupie ale bardzo to wszyscy przeżyliśmy, szczególnie moja córka która się z nim wychowywała

Bardzo tęsknimy .....





7 komentarzy:

  1. Witaj, dobrze że jesteś. Szkoda, że przychodzisz do nas z tak smutną nowiną. To zrozumiałe, że w ostatnim czasie nie miałaś ochoty na blogowanie. To wielka strata dla Ciebie i Twojej rodziny.
    Przytulam i dodaje otuchy.
    Trzymaj się Moja Droga.

    OdpowiedzUsuń
  2. przykro mi z powodu pieska :( wcale się nie dziwię waszych emocji, bo dla nas kot czy pies, też jest jak członek rodziny :(

    OdpowiedzUsuń
  3. O rany... szkoda psiaka :( ja bym się zapłakała... też mam owczarka...
    i absolutnie nie ma w tym nic głupiego! Tak jak pisze Asia - zwierzaki są jak członkowie rodziny...

    OdpowiedzUsuń
  4. Przepiękny psiak! Szkoda, że już go z Wami nie ma. Ja swojego pożegnałam w styczniu po prawie 14latach razem i tęsknię za nim do dziś. Wiem co przeżywacie, a zwłaszcza córka także wielkie wyrazy współczucia ode mnie!
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  5. Kochana przytulam Was mocno. To jest zawsze bardzo smutne wydarzenie a jeszcze jak czworonożny przyjaciel był wiele lat to .... :(
    Przytulam mocno :)

    OdpowiedzUsuń
  6. O jejku,kochana,bardzo mi przykro :(
    My mamy naszą psinkę od 1,5 roku i nie wyobrażam sobie życia bez niej.Kochane zwierzaczki ♥
    Trzymajcie się cieplutko!

    OdpowiedzUsuń