Witam
Poszewki to nie jest moja mocna strona, uszycie to pikuś ale jak je zgrabnie ozdobić to już mam problem :) zostało mi trochę farby do tkanin a że transfer olejkiem nie bardzo mi wyszedł to je trochę poprawiłam, tak mi się spodobało że stworzyłam tego więcej :)
A tak wyglądał mój transfer tej ostatniej
a z resztek bawełny 2 małe podkładki
na jednej widać w którym momencie córka podleciała i '' mamo pić'' bo literka I wyszła poza szereg :)
teraz namiętnie szukam w sieci fajnych i łatwych do malowanie wzorów :)
wiecie jakiego używałam pędzelka ? kto zgadnie dostanie ode mnie poszewkę na podusię niespodzinkę :))
odpowiedź w następnym poście :))
pozdrawiam
No masz, a ja właśnie miałam zapytać jakiego używasz pędzelka,że tak ładnie ci te napisy wychodzą ;p
OdpowiedzUsuńŚwietne poduchy!!! Zdecydowanie pomalowane wyglądają dużo lepiej :)
Ściskam!
Dzięki Wielkie takie słowa od mistrzyni transferów to dla mnie największa nagroda :)
UsuńJeju, no coś ty! Do miszcza to mi daleko :) Ale dzięki za tak miłe słowa!!!!
UsuńHm,ciekawe co to za pędzelek ;) Nie mogę się doczekać odpowiedzi!
I jeszcze podkładki!!!! CUDNE!!!! Ale stempelek to już chyba transfer? Czy jeszcze coś innego?
Usuństempelek to resztki transferu , wprawne oko :))
Usuń:))
Usuńdo ust??? pewną masz rękę, nie ma co- malowanie jak z fabryki ;-)
OdpowiedzUsuńśliczne poduchy obstawiam pędzelek z eyelinera bo literki wymagają troche precyzji
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nie próbowałam malarstwa na materiale ale w końcu muszę spróbować;)Twoje świetnie wyszły co do pędzelka stawiam taki do kresek jak się oko maluje;)
OdpowiedzUsuńCo wchodzę na Twojego bloga,to wita mnie ta uśmiechnięta buźka i tak fajnie mi się robi;)
OdpowiedzUsuńA co do poduszek,to dla mnie bomba.Lubię takie proste grafiki.
Pierwsze co,to pomyślałam o pędzlach do makijażu,ale myslę,ze Edyta L ma rację,że to pędzel do eyelinera(też do makijażu;))
Może mistrzynią transferu nie jesteś, ale co z tego? Poduszki wyszły FANTASTYCZNIE i nic dodać, nic ująć. :) Pędzelek pewnie do makijażu oczu , bo wyszło naprawdę perfekcyjnie.:)
OdpowiedzUsuńMoże mistrzynią transferu nie jesteś, ale co z tego? Poduszki wyszły FANTASTYCZNIE i nic dodać, nic ująć. :) Pędzelek pewnie do makijażu oczu , bo wyszło naprawdę perfekcyjnie.:)
OdpowiedzUsuńJakie one piękne!
OdpowiedzUsuń