Miętowy Stolik

Miętowy Stolik

niedziela, 30 sierpnia 2015

Doniczka czyli krzesło Vintage

Witam
dziś byłam na poszukiwaniu starych dech, no i ogólnie lipa :(
ale przywiozłam kilka taboretów i całe mnóstwo starych okien, będzie się działo :))
Dziś stare krzesło w wersji doniczkowej, nie jest to mój pomysł, wyszperany z Pinteres
dawno tam nie zaglądałam ale może mam tyle pomysłów ze może to i dobrze :))
 Tak wyglądało po umyciu go z kurzu i pajęczyn


 pomyślałam że nie będę robić przetarć ale pomaluję go ot tak rozcieńczoną farbą



napis wydrapałam nożykiem, wiem transfer byłby super, ale mi jak wiecie nie wychodzi :(






no i dopiero podczas robienia zdjęć zauważyłam ze folia jest krzywo :) ale to nic jesienią ją wymienię, worek na śmieci pewnie nie przetrwał by zimy :) a myślę że takie krzesło daje wiele możliwości na jesienne ale i zimowe dekoracje :)


a to krzesło z Pinterest w którym się zakochałam :)
zrobiłam coś jakby ławkę na kwiatki ale coś mi tutaj brakuje ?
nogi od taboretu , blat 3 deski szkoda ze nie stare :) ale mimo to mam wrażenie że coś jest nie tak, może to te nogi ??? jak myślicie ?

 pamiętacie mój dywanik robiony na szydełku ? no to już nie ma dywanika, sprułam go i zrobiłam pompony które naszyłam na poduszkę




 jeśli ktoś ma ochotę na aniołka, prosty sposób a efekt fajny :)


rozbawiła mnie to prawie do łez, trafiłam na ten tekst na Fejsie :)

19 komentarzy:

  1. Cudne krzesło . Niepowtarzalna ozdoba!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale super pomysł z tym krzesłem, aż mi żal, że na balkonie mam tak mało miejsca, choć może coś wykombinuje za rok. Poduszka z pomponików również mnie ujęła. W nocy nie podjadam, ale w ciągu dnia chętnie, więc ostatnie zdjęcie - kocham :-))))) Ściskam :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak ja lubię taki oryginalne dekoracje, świetnie Ci wyszło!

    OdpowiedzUsuń
  5. Krzesło jest boskie i rzeczywiście wielosezonowe (czyli w zależności od pory roku, zawsze można coś z nim zrobić :))) i znając Twoją kreatywność wypadnie świetnie :) Aniołka wykorzystam jako zawieszkę do prezentów na święta :)) A mądrość życiowa ze światełkiem w lodówce rozbawiła mnie do łez :))

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak dla mnie to te krzesło jest bomba!! Musze poszperać w garażu mamy czy aby nie ma gdzieś jakiego zniszczonego krzesła!! :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Krzesło wyszło rewelacyjnie. bardzo fajny pomysł, też to kiedyś podglądałam ale ja niestety nie mam ani wolnego krzesła ani miejsca gdzie postawić :(
    trzeba tylko uważać, żeby kaktusów nie posadzić :)))

    OdpowiedzUsuń
  8. Pomysł z krzesłem świetny i ten napis nożem wyryty- podziwiam Cię , a co do stolika, ławki za dużo widać nóg , połóż serwetę niedbale , albo kwiaty zwisające - tak to widzę pozdrawiam Dusia [ aniołek świetny]

    OdpowiedzUsuń
  9. krzesło jest niesamowite, wspaniały pomysł:)

    OdpowiedzUsuń
  10. świetny pomysł z tym krzesłem :) ekstra wyszło :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Fantastyczny pomysł krzesło jako kwietnik, bardzo mi się podoba :)
    Zapraszam Cię, do mnie po wyróżnienie w Liebster Blog Award :)
    Pozdrawiam ciepło !

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetne krzesło ,a ja ostatnio kilka wywiozłam na śmieci :( Muszę przeszukać strych. Blat ławeczki można pomalować tak delikatnie rozcieńczoną farbą.

    OdpowiedzUsuń
  13. Cudne to Twoje krzesło, lepsze niż to z Pinterest :)!
    Pozdrawiam
    Pastelowa Kropka

    OdpowiedzUsuń
  14. Ależ świetny pomysł :) Od razu w głowie zapaliła mi się lampka, czy u moich rodziców są jeszcze na strychu takie stare krzesła...

    OdpowiedzUsuń